Miłość to uczucie, które trudno jednoznacznie zdefiniować. Czym zatem będzie miłość do samego siebie? Co to znaczy pokochać siebie? Nietrudno zauważyć, po lekturze różnych książek i artykułów, że miłość własna ma wiele znaczeń. Może być to wiara w siebie, oraz poczucie własnej wartości, a tym samym wewnętrzna spójność, czyli zgodność miedzy tym, co mówimy, robimy i myślimy. To przede wszystkim dbanie o siebie w aspekcie emocjonalnym, intelektualnym, duchowym i fizycznym. Od tego, jakie znaczenie przypiszemy miłości do siebie zależeć będą uzyskane efekty.
Czy to jest możliwe, aby pokochać siebie w 30 dni? Warto spróbować, a doskonałym przewodnikiem w tym wyzwaniu jest książka „Ku doskonałości. 30 dni pracy nad sobą” Iwony Majewskiej-Opiełki, wydanie drugie rozszerzone, która już na wstępie zaznacza, że praca nad sobą trwa przez całe życie. Autorka, wychodząc od koncepcji nawyków skutecznego działania Stephena Coveya, stworzyła własną szkołę pracy nad rozwojem człowieka. W wydaniu drugim „Ku doskonałości”, Iwona Majewska-Opiełka, doradca rozwojowy, wykładowca i pisarz, opisuje wybrane dni ze swoich 30 dni pracy nad sobą i po 12 latach ocenia, które strategie życiowe się sprawdziły, a gdzie trzeba dokonać modyfikacji. Warto zatem skorzystać z doświadczenia autorki, aby z powodzeniem odnaleźć wskazówki, jak w 30 dni pokochać siebie.
Jakie są zatem metody Coveya, które można wykorzystać w pracy nad sobą? Najważniejszym warunkiem jest zaangażowanie i narzucenie sobie samodyscypliny. Jest to siedem nawykowych sposobów postępowania, kształtujących charakter, który gwarantuje poczucie wewnętrznej harmonii i samorealizacji[1]:
1. Wybieraj aktywne reakcje na bodźce ze środowiska zamiast dostosowywać się do nich. Weź odpowiedzialność za swoje życie!
2. Zaczynaj każde przedsięwzięcie (także życie, które zaczyna się każdego dnia) z wizją jego końca.
3. Rób zawsze najpierw to, co najważniejsze.
4. Myśl i działaj zawsze zgodnie z zasadą „wygrana- wygrana”. Dążymy do tego, aby wszystkie zaangażowane strony czuły się wygrane.
5. Dąż do zrozumienia innych. Słuchaj tego, co inni mają do powiedzenia.
6. Dąż do umiejętności osiągania synergii. Utrzymuj równowagę między wszystkimi obszarami swojego życia.
7. „Ostrz piłę”- dbaj o siebie, regeneruj siły.
Iwona Majewska-Opiełka wzbogaca koncepcję Coveya o pracę z podświadomością do przyśpieszenia procesów uczenia się bądź zmiany. Najważniejszymi kategoriami dla koncepcji Majewskiej-Opiełki są: samoświadomość, wyobraźnia, wola, intuicja i charakter. Niejako wyznaczają one pole zainteresowań autorki, która największy nacisk kładzie na ciągłą pracę nad rozumieniem własnej osoby i świadomym kształtowaniu możliwości. Ta praca to w rzeczywistości praca nad charakterem, który jest dla niej „…pierwotny w stosunku do osobowości. Ujawnia się przy dłuższych kontaktach z ludźmi. Osobowość jest sprawą wtórną. Może być prawdziwa – wypływać z charakteru (akceptowana społecznie lub nie), ale może też być sztuczna – kiedy człowiek stosuje wyuczone sztuczki, aby uzyskać określone efekty”[2]. To charakter wyznacza możliwości oddziaływania na innych, wchodzenie w pozytywne relacje z ludźmi, osiąganie założonych celów. Charakter, który musi być spójny, to podstawa naszego bycia w świecie, zdobywania pozycji w pracy czy też pomyślnego życia prywatnego. Jak można go kształtować? W bardzo różny sposób. Wśród wielu technik stosowanych przez autorkę, między innymi siedem metod Coveya, wizualizacji, afirmacji, codziennego ćwiczenia poszczególnych nawyków umieszczonych w rubrykach „Pracuj ze mną!”, wyznaczania sobie celów, jest też prowadzenie dziennika, który może być pomocny w zdobyciu dystansu do siebie, a równocześnie skonfrontowanie z własnymi pragnieniami czy planami.
Proponowane przez Majewską-Opiełkę metody pracy nad sobą, które można wykorzystać, aby sprostać wyzwaniu pokochania siebie są proste. Jak sama autorka potwierdza, ponieważ przetestowała je na sobie. Co więcej, skutecznie! Poza tym książka Majewskiej-Opiełki jest bezpośrednia, momentami wręcz bardzo osobista. Czyta się ją jakby brało się udział w rozmowie z mądrym przyjacielem: „Pozwól mi być przez 30 dni Twoim przewodnikiem”[3], który na własnym przykładzie pokazuje, co warto przeprowadzić, a co nie, i dlaczego tak uważa. Najważniejsze jest to, że Majewska- Opiełka prosi:” …KONIECZNIE wykonuj proponowane w tej książce ćwiczenia.”[4]. Najważniejsze, aby wykonywać ćwiczenia, ponieważ od samego czytania nic się nie zmieni!
[1] Iwona Majewska-Opiełka, „Ku doskonałości. 30 dni pracy nad sobą”, GWP, 2011, s. 30.
[2] Tamże, s. 29.
[3] Tamże, s. 118.
[4] Tamże, s. 36.
Bibliografia:
Iwona Majewska-Opiełka, „Ku doskonałości. 30 dni pracy nad sobą”, GWP, 2011
Zdj. Unsplash / Content Pixie