Przejdź do treści

Kiedy warto zmienić pracę?

Z danych opublikowanych na stronie forbes.com (autor: Cameron Keng) wynika, że jeżeli zmieniamy pracę rzadziej niż co 2 lata, w skali całego życia zawodowego zarobimy 50% mniej. Można wysunąć kilka hipotez z czego mogłoby to wynikać. Przede wszystkim nie zmieniając stanowiska pracy, nawet w ramach firmy, możesz co najwyżej spodziewać się podwyżki inflacja + 1-2 %. Biorąc pod uwagę fakt, że średnioroczna inflacja wyniosła w Polsce 0,9%, na wiele liczyć nie możemy.

Teraz spójrzmy na ten fakt z jeszcze innej strony – ile czasu potrzebujemy, aby posiąść wszystkie niezbędne umiejętności do wykonywania danej pracy? Zazwyczaj pracodawcy w ogłoszeniach o pracę piszą o 2-3 latach wymaganego doświadczenia zawodowego, w przypadku stanowisk menedżerskich wyższego szczebla – o pięciu, czyli właściwie tyle uznają za niezbędne, aby wystarczająco dobrze wywiązywać się ze swoich obowiązków. Przekonanie to potwierdza się również w korporacyjnej polityce zarządzania karierą najcenniejszych pracowników, tzw. top talents/high potentials. Pracownicy ci, przeznaczeni do tzw. „szybkiego rozwoju”, zmieniają stanowiska pracy, w tym często działy i kraje, najczęściej co 2-4 lata. Brian Tracy skraca ten czas do 1 roku. Delikatnie mówiąc, określiłabym to stwierdzenie jako przesadne, ale na pewno warto wziąć pod uwagę te słowa, szczególnie że to raczej my podążamy za trendami w USA, a nie oni za nami.

Uśrednijmy ten okres: 3 lata. Po tym czasie wiemy naprawdę dużo. Przestajemy się już tak intensywnie rozwijać. Oczywiście możemy się zasłaniać, że w firmie przecież cały czas się coś zmienia, nowe projekty, nowi klienci, ale core naszej pracy taki sam. Jeżeli zaczynamy czuć, że nasza kariera wytraca swoją dynamikę, a my nie dostajemy w zamian nic dla nas wartościowego (jak chociażby work/life balance, dzięki któremu punkt 16.00 możemy wyjść do domu i spędzić fajny czas z rodziną), warto pomyśleć o wyjściu ze strefy komfortu i zmienić rodzaj pracy. Możemy zrobić to w dwojaki sposób: poprzez awans pionowy bądź poziomy. O ile definicja tego pierwszego jest jasna, bo kojarzy nam się on z mozolnym wspinaniem po szczeblach drabiny kariery, od młodszego specjalisty ds. marketingu do dyrektora działu, o tyle definicja awansu poziomego budzi już więcej wątpliwości.

Awans poziomy zazwyczaj jest rozumiany jako poszerzenie uprawnień w ramach obejmowanego stanowiska pracy (np. uprawnień decyzyjnych), ale może wiązać się także z objęciem dodatkowych obowiązków – przykładowo trenera wewnętrznego w ramach działu. Poprzez awans poziomy rozumiana jest też zmiana stanowiska pracy na tym samym poziomie organizacyjnym, przykładowo z działu księgowości do działu controllingu – tak często zmieniają stanowiska osoby przygotowywane docelowo do awansu pionowego. Możliwości jest więc wiele i aby dobrze wybrać, warto mieć na uwadze pytanie: „po co zmieniam?”. Zmiana sama w sobie, bez wizji, czemu ma służyć, niewiele wnosi – stwarza jedynie pozór tego, że coś robimy, działamy, że jesteśmy aktywni. W coachingu kariery dążymy do zmiany świadomej, w pożądanym kierunku, zgodnym z naszymi wartościami i misją życiową.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *