Coaching to ostatnio bardzo popularny temat. Zaczęliśmy bardziej o siebie dbać, więc trudno się dziwić, że sfera rozwoju osobistego stała się dla nas ważna. Posiadanie coacha jest modne, jednak z jakichś powodów wielu z nas przestało ufać w sens tej formy samorozwoju lub zraziło się do niej, zanim zdążyło jej doświadczyć…
Miesiąc: czerwiec 2016
Wojciech Eichelberger – psycholog, psychoterapeuta, pisarz, twórca Instytutu Psychoimmunologii IPSI. W rozmowie z Anną Węgrzyn opowiada o różnych typach stresu i zastanawia się, na ile życie bez stresu jest w ogóle możliwe.
Wakacje zawsze są za krótkie. Jak zmieścić w nich czas na podróż, relaks, chwilę dla od dawna niewidzanych przyjaciół czy wystarczającą ilość czasu dla najbliższych? Musimy decydować co jest ważniejsze i bardziej potrzebne – niestety, z tego powodu niektórzy wpadają w pułapkę myślenia jedynie o potrzebach innych.
Po zmianie nawyków żywieniowych oczywiście obawiałam się niewystarczającej ilości czasu na przygotowanie specyfików, braku odpowiednich umiejętności kulinarnych, cackania się z zakupami czy chociażby kuszącego zapachu kiełbasy w sklepie. Szybko jednak okazało się, że tak jak w przypadku każdej innej zmiany, kluczowe są dwie rzeczy – odpowiedni powód i sprzyjające otoczenie.
Są osoby, które coaching niosą, i są tacy, których coaching niesie. Do pierwszej grupy z całą pewnością należy dr Lidia D. Czarkowska, redaktor naukowy rekomendowanej książki, a przy okazji dyrektor Centrum Coachingu Akademii Leona Koźmińskiego. Wydane niedawno, jeszcze pachnące farbą drukarską dzieło powinno dotrzeć do każdej osoby, która w coachingu dostrzega również własną drogę rozwoju.
Macie problem z podejmowaniem decyzji? Ja mam. Potrafię w nieskończoność rozważać różne opcje, aby wybrać możliwie najlepiej. Dotyczy to różnych rzeczy – również, a może przede wszystkim, drobiazgów. Co włożyć do koszyka w supermarkecie, jaki kupić płaszcz, jaki film dzisiaj obejrzeć?
Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, szczęścia i radości… – takie hasła słyszysz od najbliższych, zdmuchując urodzinowe świeczki. Wszyscy życzą Ci spełnienia marzeń, ale czy na pewno właśnie tego chcą?
Odwiedziłam wiele miejsc, szkoleń, konferencji, warsztatów, korzystałam z sesji coachingowych i… nie ukrywam, że zmartwiło mnie to, co zobaczyłam. Coachowie byli wszędzie – niestety często zajmowali się coachingiem tylko z nazwy. Dlatego postanowiliśmy przygotować na portalu cykl, mający na celu pokazanie zalet coachingu i wytłumaczenie, czym tak właściwie coaching jest.
Szwedzi są bardzo wyluzowanym narodem. Nie wynika to z ich frywolności czy braku odpowiedzialności, ale z całego szeregu historycznych i kulturowych zdarzeń, które spowodowały, że dziś Szwedom dużo łatwiej niż Polakom jest podejmować decyzje o zmianach.
Doczekaliśmy się czasów, w których co druga osoba jest coachem albo nim być zamierza, i prawie wszystko wokół nas jest coachingiem. Oczywiście trochę przesadzam, ale fakty są takie, że coraz więcej obszarów nazywanych jest coachingiem, w sposób – moim skromnym zdaniem – całkowicie nieuzasadniony.