Przejdź do treści
Strona główna » Antidotum na złamane serce

Antidotum na złamane serce

Stan złamanego serca, który występuje po zakończeniu ważnej dla nas relacji z partnerem, wpływa nie tylko nasze samopoczucie, lecz także kondycję naszego organizmu. W wielu przypadkach złamane serce może zarówno znacząco obniżyć nastrój, jak i odporność organizmu. W skrajnych sytuacjach utrata kogoś bliskiego może nawet spowodować niewydolność serca. Dlatego niezwykle ważne jest, aby rozumieć swoje emocje, jak najszybciej uporać się z negatywnymi myślami i pogodzić się ze stratą, zwłaszcza że często początkowo traumatyczne rozstanie może być początkiem czegoś dobrego. 

Rozstanie z partnerem dla większości z nas jest trudnym przeżyciem. Poczucie wszechobecnej pustki, jakie niespodziewanie pojawia się w naszym życiu, potrafi rozłożyć na łopatki nawet największych twardzieli. Szczególnie trudne są pierwsze dni po rozłące, kiedy – nie do końca oswojeni z nową sytuacją – przyzwyczajamy się do obecnego stanu. Wówczas pojawiać się mogą skrajne emocje: smutek, żal, złość. Nie należy tłumić ich w sobie. Warto, o ile to możliwe, wziąć w pracy parę dni wolnego i pozwolić sobie na emocjonalne przeżycie rozstania. W tym szczególnym czasie nie należy też zapominać o naszym organizmie, czyli odpowiednim odżywianiu i nawadnianiu. Dobrze jest obserwować reakcje swojego ciała: czy dzieje się z nim coś niepokojącego? Czy pojawiają się ból w klatce piersiowej, spadek temperatury ciała lub zakłócenia rytmu serca? Jeśli objawy się nasilą, trzeba rozważyć wizytę u lekarza. 

W radzeniu sobie z rozstaniem ważne jest także odpowiednie wsparcie rodziny i przyjaciół. Warto skorzystać z możliwości rozmowy, wspólnego wyjścia i przytulenia się do kogoś, na kim nam zależy. Jeśli nie masz obok siebie nikogo bliskiego, a utrata partnera cię przerasta, skorzystaj ze wsparcia profesjonalisty, który pomoże ci uporać się z nową sytuacją.

Kiedy opadną pierwsze emocje, pora zadbać o inne sfery naszego życia, co pozwoli nam jak najszybciej wrócić do dobrej formy:

  • Regularnie podejmuj aktywność fizyczną – dzięki temu będziesz mieć pretekst do wyjść po pracy i kontaktów z innymi. Aktywność fizyczna ponadto obniża poziom kortyzolu, potocznie zwanego hormonem stresu, co z kolei przekłada się na poprawę twojego samopoczucia.
  • Medytuj, relaksuj się, ćwicz jogę – aby lepiej radzić sobie z emocjami i umieć się wyciszać, warto skorzystać z wybranej formy relaksu dla ducha i ciała.
  • Zadbaj o siebie – po rozstaniu (ale nie tylko) istotne jest skupianie się na małych przyjemnościach tylko dla siebie. Kup sobie coś, o czym zawsze marzyłeś. Wybierz się na masaż albo do kosmetyczki. Pozwól sobie na choćby niewielką metamorfozę wyglądu, która sprawi, że poczujesz się lepiej.
  • Spotkaj się z przyjaciółmi – spędzanie czasu z innymi pozwala zniwelować poczucie samotności. Spotkania ze znajomymi to także okazja do poznawania nowych ludzi i pojawienie się kogoś, kto sprawi, że twoje serce ponownie szybciej zabije. 

Niezwykle ważnym elementem rozstania jest także symboliczne zamknięcie rozdziału, który dotyczył byłego już związku. Dlatego warto jest pozbyć się z domu rzeczy, które kojarzą nam się z partnerem. Wskazane jest, o ile to możliwe, przynajmniej przez pewien czas unikanie miejsc i osób, które kojarzą ci się z tym związkiem, w przeciwnym razie wspomnienia co chwile będą powracać, a to z pewnością może utrudniać ci pogodzenie się ze stratą. 

Postaraj się wyciągnąć wnioski z rozstania, które być może przełożą się na utrzymanie kolejnej relacji. Przeanalizuj historię byłego związku. Co ci się w nim podobało, a co nie? Co poszło nie tak? Kiedy zacząłeś zauważać symptomy tego, że coś się między wami psuje? Jakich błędów należałoby unikać w kolejnym związku? A może właśnie zakończony związek nie był tak idealny, jak ci się wydawało?

Pamiętaj jednak, aby siebie nie obwiniać. Niezależnie od tego, kto – lub co – przesądził o rozpadzie związku, tamta relacja to już przeszłość; obwinianie siebie za pewne zachowania nie tylko jej nie przywróci, lecz także sprawi, że poczujesz się gorzej. 

Pamiętaj także, aby patrzeć w przyszłość, zamiast zwracać się ku przeszłości. Być może tuż za rokiem czeka kolejna szansa na miłość? Nie przegap jej. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *