Przejdź do treści
Strona główna » Zakochaj się w maju, nim zwiędną bzy

Zakochaj się w maju, nim zwiędną bzy

Cały rok czekamy na wiosnę. Na moment, gdy przyroda znów obudzi się do życia. Na czas, gdy dzień będzie dłuższy, jaśniejszy, gdy cały wachlarz zapachów i kolorów udekoruje nasz świat. Oj, tak – w listopadzie, styczniu czy w lutym, z tęsknotą czekamy na maj…

Dlaczego więc jest tak, że kiedy ten czas wreszcie nadejdzie i przyroda w pełni obudzi się do życia, my znów narzekamy na wiosenne przesilenie czy natłok zadań i obowiązków, pozwalając, by ten tak wyczekiwany i wytęskniony moment niepostrzeżenie uciekł nam przez palce? Nie widzimy, że nasza upragniona wiosna przyszła i rozgościła się na dobre – skupiając się na tym, co nieprzyjemne, zaczynamy czekać na ciepłe lato i wakacje. A kiedy i one przyjdą, to co robimy na urlopie? Myślimy o nowym, jesiennym rozdaniu…

Po co wciąż czekać? I co nam daje to czekanie? 

Dlaczego nie może być nam dobrze właśnie teraz? Przecież każdego dnia możemy pozwolić sobie na 10-minutową majówkę i rozejrzeć się wokół. Cytując film American Beauty – „przecież na świecie jest tyle piękna”! No, popatrz sam. Rozumiem, że w codziennym biegu nie możesz pozwolić sobie na długie spacery i kontemplowanie rozwoju przyrody godzinami. Nie masz czasu na wszechobecny chillout. Możesz jednak każdego dnia popatrzeć wokół przez chwilę i tylko na tym się skupić. Wiem, wiosna najlepiej smakuje za miastem, ale i w dużej aglomeracji potrafi nas zauroczyć. Dziś w ścisłym centrum Warszawy przypomniały mi o tym wróble.

Naprawdę życzę Ci, abyś nie stracił swojej teraźniejszości na czekanie na lepszy czas. Na wyższą temperaturę, na mniej zadań, na “aż przestanie padać lub pylić”, na nową miłość, na 4 kg mniej,na skończenie projektu, na przeprowadzkę, na zmianę pracy lub zdaną maturę. To wszystko będzie miało miejsce w przyszłości i wtedy będzie na to najlepszy czas. Dziś zajmij sie tym, co jest wokół Ciebie. To Twój świat: to, co jest i to, co Cię otacza, jest ważne właśnie teraz, a Ty masz ogromny wpływ na każdą minutę, która dzieje się w danym momencie – chociażby na to, czy przeczytasz ten tekst do końca, czy przewiniesz go szybko w dół i odłożysz na lepszy czas, na chwilę spokoju.

Wiem, życie nie rozpieszcza i codzienność potrafi być nieznośna. Tym bardziej zadbaj o to, by widzieć to, co dobre i pozytywne. A jeśli wokół właśnie dzieją się prawdziwe cuda, nie bój się z tego korzystać i czerp garściami z bezpłatnego katalogu inspiracji. Wyłącz komórkę, wyloguj się z Facebooka, nie oglądaj zdjęć innych ludzi na Instagramie, ale twórz i zatrzymuj swoje ulotne chwile. Prawdziwy Snapchat to to, co Cię otacza 🙂 Slow life nie musi wcale oznaczać, że w Twoim życiu dzieje się mało i nie realizujesz celów; to sposób na to, jak przeżywać swój czas, by być w nim obecnym i świadomym.

Dziś życzę Ci tego, byś zatrzymał się i wpuścił maj do swej głowy i swego serca. Celebruj ten czas – kolejny bez zakwitnie dopiero za rok!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *