Przejdź do treści

Stres – dlaczego jest nam potrzebny?

Stres jest wszechobecny i wytrwale towarzyszy człowiekowi od urodzenia, aż po sam moment śmierci. Jest wpleciony ściśle i nierozerwalnie w dzieje ludzkości. Właściwie nie można się go pozbyć, bo to by zagroziło przetrwaniu naszego gatunku. Gdyby nie istniał stres, nie było by nas, ludzi, na tej planecie. Jest doskonałym narzędziem adaptacyjnym. Mimo to, bardzo często, szukamy wszelkich możliwych sposobów, żeby się go pozbyć.

Czym jest stres? Dlaczego warto spojrzeć na to zjawisko z innej perspektywy?

Najczęściej chcemy wyeliminować tzw. nieprzyjemne uczucia, czyli dystres. Dystres to proces, który prowadzi do wyniszczenia. Pojawia się, kiedy napięcie jest nadmiernie intensywne i trwa przez długi okres, powodując dezorganizację naszych działań. Bywa też tak, że czujemy jakaś siłę, która mobilizuje nas do działania, mimo iż odczuwamy pewien dyskomfort. Wtedy mamy do czynienia z eustresem, czyli korzystnym obliczem tego zjawiska, które w konsekwencji prowadzi do rozwoju osobowości.

Zarówno zbyt mały, jak i zbyt silny poziom stresu może wpłynąć na zmniejszenie naszych możliwości rozwiązania problemu lub efektywnego wykonania zadania. Zgodnie z prawem Yerkesa – Dodsona, najlepiej funkcjonujemy, gdy istnieje optymalny (dla każdego inny) poziom pobudzenia. Widać to na krzywej stresu, która ma kształt odwróconej litery U.  Wtedy stres mobilizuje nas do działania, a nie paraliżuje. Upraszczając, możemy powiedzieć, że najczęściej większe pobudzenie jest korzystne przy łatwym zadaniu, a mniejsze przy trudniejszym. Nie można precyzyjnie określić, jaka powinna być właściwa siła nacisku, ponieważ zależy to od bardzo wielu zmiennych, a w szczególności od cech indywidualnych.

Zatem, jakie możemy odnosić korzyści z umiarkowanego poziomu stresu?

Motywacja do działania

Kiedy w pracy odczuwamy pobudzenie na odpowiednim poziomie następuje aktywizacja całego organizmu. Czujemy mobilizację sił fizycznych i psychicznych. W pewnym sensie przygotowujemy się do walki lub ucieczki, ale wykorzystujemy ten stan pobudzenia do rzetelnego wykonywania codziennych obowiązków. Zapewne znasz wiele osób, które potrzebują stresu na pewnym poziomie, żeby zacząć działać i uzyskać wysoki poziom efektywności. Czynniki wywołujące ten rodzaj napięcia, to ustalony czas zakończenia zadania, obecność autorytetu lub duża waga zadania do wykonania.

Dostarczanie informacji 

Jeśli stres pojawia się w konkretnej sytuacji warto zadać sobie pytanie, jaki przekaz ze sobą niesie. Jaką wiedzę, o nas samych, dostarczają nam objawy napięcia? Często jest to związane z faktem, że zależy nam na rzetelnym wykonaniu zadania, żeby dobrze wypaść i nie popełnić błędu. Warto wtedy zatrzymać się na chwilę i przeanalizować sytuację. Jakie masz kryteria dobrze wykonanej pracy? Kiedy to będzie wystarczająco satysfakcjonujące? Jakie będą (jeśli w ogóle będą) realne konsekwencje tego, że sobie nie poradzisz? Najczęściej są one mniejsze, jeśli w ogóle się pojawią, od wstępnie wyobrażanych. Warto przeanalizować, co cię najbardziej stresuje. Nie ignoruj sygnałów płynących z twojego ciała, dlatego że to może być bardzo ważna informacja.

Nadawanie życiu kolorytu 

W wielu sytuacjach, kiedy nie czujesz żadnego napięcia przez dłuższy czas, zaczyna pojawiać się znużenie i nuda. Pomijajmy oczywiście sytuację regeneracji sił psychicznych po dłuższym okresie napięcia. Wtedy odpoczynek jest niezbędny. Mamy wakacje, ferie, weekendowe wyjazdy lub czasową zmianę aktywności. Wkrada się apatia, często irytacja, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy najczęściej tempo życia nie zwalania nawet w sytuacjach prywatnych. Poczucie „niedostymulowania” może powodować także poczucie znudzenia, brak zainteresowania, obniżony poziom energii, a niekiedy nawet brak poczucia sensu.

Mobilizacja organizmu do walki

Kiedy pojawia się jakieś zagrożenie, a w odpowiedzi organizm reaguje stresem, w naszym ciele zachodzą procesy biochemiczne, pomagające w rozwiązaniu problemu. Czujemy wewnętrzną mobilizację, wzrost poziomu adrenaliny, poprawia się refleks, możliwości fizyczne, takie jak siła oraz wytrzymałość. W sytuacji nadchodzącego niebezpieczeństwa, nie mając dostępu do tych zasobów, jesteśmy na słabszej pozycji. Poddajemy się. Wtedy warto mieć dostęp do swojej zwierzęcej natury i zadbać o siebie, swoje granice. Dzięki temu zwiększamy szanse na wyjście obronną ręką z trudnych sytuacji.

Warto zadbać o uczynienie ze stresu swojego sprzymierzeńca. Najprostszym, ale jednocześnie bardzo prostym sposobem może być opanowanie własnych myśli, które często (w dobrej intencji, aby nas chronić) podpowiadają najczarniejszcze scenariusze. Warto pamiętać o zdaniu, które kiedyś powiedział Mark Twain: „Miałem w życiu wiele zmartwień, większość z nich nigdy się nie wydarzyła”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *