Minimalizm, utożsamiany z ruchem antykonsumpcjonistycznym, najczęściej jest sprowadzany do pozbywania się przedmiotów. Tymczasem istotą minimalizmu jest świadomy wybór między tym, co zbędne, a tym, co wystarczające. W wielkim skrócie, ponieważ w minimalizmie nie chodzi o wyrzucanie, ale o to, co – i dlaczego – zostawiamy. Minimalizm nie jest ascezą, lecz celebrowaniem prostego i harmonijnego życia.
