10 przykazań skutecznego planowania zmian. Przeczytaj zanim zaczniesz działać!

Niestety, niezależnie od tego, jak bardzo chcemy wprowadzić zmianę do naszego życia, często nie dajemy rady i łamiemy dane sobie przyrzeczenie.

Dlaczego się tak dzieje?

Co możesz zrobić inaczej, aby dane sobie postanowienie przekuć w osobisty sukces? Proponuję Ci 10 przykazań skutecznego planowania zmian. Pomogą Ci przy realizacji najbliższej zmiany w Twoim życiu. Aby dobrze zobrazować poszczególne kroki posłużę się dla przykładu celem związanym z systematycznym uczeniem się języka angielskiego. Dokładnie te same zasady możesz jednak zastosować do realizacji każdego innego celu – zawodowego lub prywatnego.

Przykazanie 1: Zaplanowanie procesu osiągnięcia zmiany jest równie ważne, co jego realizacja. Przeznacz na ten etap dużo czasu. 

Nie podejmuj zbyt szybko decyzji na temat tego, co, gdzie, jak, kiedy chcesz osiągnąć. Zmiana to wysiłek. Zaplanuj go z głową: najlepiej na spokojnie i bez euforii. Stara reguła mówi, że lepiej nie podejmować ważnych decyzji lub wprowadzać zmian w życiu, gdy jesteś głodny, zły, spóźniony lub zmęczony. W zapamiętaniu tej reguły pomoże Ci angielski akronim HALT (Hungry, Angry, Late, Tired). Tydzień lub dwa swobodnego myślenia na temat tego, co jest dla Ciebie ważne podczas realizacji celu, jak zamierzasz to osiągnąć, co zmienić, jakie masz zasoby do dyspozycji, to minimum czasu potrzebnego na wewnętrzne dojrzenie do zmiany.

Przykazanie 2: Motorem zmiany jest Twoja motywacja. Aby ją maksymalnie zwiększyć odpowiedz sobie na pytanie, co ważnego dla siebie dzięki zrealizowanej zmianie osiągniesz.

Im większą osobistą wagę będzie miało dla Ciebie zrealizowanie celu, z tym większą motywacją będziesz nad nim pracował i tym trudniej będzie Ci z niego zrezygnować. Poszukaj głęboko w sobie tego wszystkiego, co dzięki nowej sytuacji się zmieni. Kim będziesz, kiedy zrealizujesz swój cel? Co innego ważnego dla siebie dzięki tej zmianie osiągniesz? Dla każdego ten sam cel może oznaczać coś zupełnie innego. Dobre umiejętności językowe mogą np. dla Ciebie oznaczać zyskanie większego poczucia bezpieczeństwa zawodowego, nawiązanie bardziej satysfakcjonujących kontaktów z osobami z innych kultur lub udowodnienie Twoim dzieciom, że w każdym wieku można się czegoś nauczyć, jeśli się tylko wytrwale dąży do celu. Osobista wartość każdego celu pozwoli Ci w chwilach zwątpienia podnieść się i wykonać kolejny krok ku jego realizacji. Podczas realizacji da Ci również energię i poczucie pracowania nad czymś więcej niż np. nowym angielskim słówkiem.

Przykazanie 3: Cele, których wykonanie nastręcza trudności, mogą się rozmyć w trakcie realizacji. Aby tego uniknąć, określ jednoznaczną metę, do której planujesz dojść.

Tak, jak podróż we mgle jest trudna do wykonania, tak dążenie do ogólnie zarysowanego celu może być pułapką, którą sam na siebie zastawisz. Bądź zatem konkretny. Zastanów się, po czym poznasz, że osiągnąłeś cel. Jakich realnych efektów oczekujesz? Nie wystarczy powiedzieć sobie: „chcę lepiej mówić po angielsku”. Zdefiniuj oczekiwany poziom języka, zakres przerobionego materiału lub konkretną sytuację, w której zachowasz się tak, jakbyś tego oczekiwał (np. „na spotkaniach firmowych z obcokrajowcami będę sam zabierał głos w kwestii poruszanych tematów zawodowych”). Pomyśl nad tym, co chcesz osiągnąć, a nie nad tym, czego pragniesz uniknąć. Przykład negatywnie sformułowanego celu: „za rok nie chcę milczeć podczas spotkania biznesowego w naszym zespole”. Zastanów się natomiast, co chcesz robić zamiast tego („spokojnie formułować myśli na tematy związane ze współpracą”, „mieć pewność siebie podczas prowadzenia small talku przed spotkaniem”, „przedstawić prezentację na opracowany temat”). Pozytywne sformułowanie celu zdecydowanie ułatwi Ci planowanie nowych zachowań. Zdefiniuj również czas realizacji każdego z celów. 

Przykazanie 4: Twój mózg dąży do redukowania swojego wysiłku. Spisz wszystkie swoje cele i miej je pod ręką. Zapobiegnie to nieplanowanemu obniżeniu poprzeczki w trakcie realizacji.

Jeśli określiłeś jednoznacznie swoje cele, utrwal je. Stara zasada głosi, że jeśli zapiszesz swoje cele, zwiększysz prawdopodobieństwo ich osiągnięcia. Skorzystaj z tego. Zniwelujesz szansę na to, że zmienisz po drodze swoje postanowienia lub wręcz o nich zapomnisz. Spisane cele warto mieć zawsze pod ręką i często do nich zaglądać. Możesz je utrwalić choćby w Excelu na komputerze i mieć do nich skrót na pulpicie. Możesz również spisać je w komórce. Znam takich, którzy noszą swoje cele spisane w portfelu. Wybierz metodę najlepiej Ci odpowiadającą.

Przykazanie 5: Chętniej pracujemy nad celami, których realizacja gwarantuje nam przyjemność. Nie koncentruj się jedynie na tym, co Ci dziś w Tobie przeszkadza. Zastanów się raczej, w czym już dziś jesteś dobry i co w związku z tym warto w sobie jeszcze bardziej rozwinąć. Pomyśl też, jak połączyć przyjemne z pożytecznym.

Bądź swoim najlepszym przyjacielem. Rozwijanie mocnych stron tworzy naszą osobistą, unikalną markę, dlatego też warto tej części naszej osoby poświęcać więcej uwagi niż naszym niedoskonałościom. Jest jednak też inny powód koncentracji na mocnych stronach. Warto je wykorzystać również w celu obrania najbardziej skutecznej drogi do osiągnięcia celu. Jeśli np. chętne czytasz artykuły z Twojej dziedziny zawodowej, zacznij czytać je w języku angielskim. Jeśli przyjemność sprawia Ci pobyt na świeżym powietrzu, postaraj się maksymalnie zbliżyć do Twojego ulubionego środowisko, w którym się uczysz: ucz się na tarasie, przy otwartym oknie lub w drodze do szkoły. Aktualne zdobycze techniki typu tablet, odtwarzacz mp3, nowoczesne telefony mogą zdecydowanie Ci w tym pomóc.

Przykazanie 6: Postawienie przed sobą zbyt wielu celów niesie ze sobą ryzyko rozdrobnienia się i w efekcie zaprzestania realizowania wszystkich założonych planów. Możesz temu zapobiec. Jeśli zamierzasz zmienić więcej niż jedną rzecz, ustal hierarchię ważności Twoich celów.

Ułatw sobie realizację większych projektów poprzez poukładanie ich według pewnej logiki. Możesz kierować się np. ich wagą, terminem realizacji, zakresem (osobiste/zawodowe). Jeśli nie zrealizujesz wszystkich celów bądź pewny, że zrealizujesz te najważniejsze. Zawsze możesz do nich wrócić w przyszłości albo zrealizować w części. 

Przykazanie 7: Zbyt duże cele mogą Cię onieśmielić. Aby tego uniknąć, podziel duże cele na mniejsze zadania i zaplanuj dokładnie ścieżkę realizacji celu.

Realizowanie zadania pt. „Posługiwanie się językiem angielskim na poziomie Upper Intermediate2 do końca roku” jest bardzo konkretne, ale trudne do zrealizowania. Wynika to z faktu, że zakłada ono wiele mniejszych kroków, które nie zostały zdefiniowane. Bez zdefiniowania tych działań ryzykujesz brak chęci, aby rozpocząć realizację całego celu. Pamiętaj, że każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zastanów się nad nim, ale i nad kolejnymi. Celem pośrednim może być: „Oglądanie raz w tygodniu ciekawego filmu w wersji oryginalnej”, „Przerobienie materiału w książce”, „Znalezienie native speakera w Twojej okolicy, z którym co tydzień będę się spotykać”, „Zrobienie minimum 10 fiszek z nowymi słowami na tydzień”. W miarę jak realizujesz swój cel stale uzupełniaj poszczególne kroki. Odkreślaj zrealizowane etapy lub zaznaczaj, które wykonujesz zgodnie z założeniem (przy zadaniach cyklicznych). Spraw, aby ścieżka dojścia do celu była stale aktualna i odpowiadała Twoim potrzebom. Baw się zadaniami, doprecyzowuj, bądź przy tym kreatywny. 

Przykazanie 8: Najczęstsze niepowodzenia we wprowadzaniu zmiany łączą się z koniecznością systematycznego nakładu pracy. Aby utrzymać stały poziom motywacji w każdym momencie realizacji celu, nagradzaj się po osiągnięciu ważnych etapów.

Pomyśl o sobie jak o zawodowym sportowcu. Planujesz osiągnąć sukces, prawda? Ustal, jak ma wyglądać świętowanie pozytywnego przejścia przez kolejne eliminacje oraz wielka gala wręczenia medali za zwycięstwo. Zastanów się już teraz, co i jak chcesz świętować. Który etap będzie szczególnie wymagający lub po prostu ważny do zrealizowania? Co wtedy zrobisz? Czy będziesz wtedy sam, czy też z kimś? Wyobraź sobie wszystko z detalami, zapisz je w swoim planie. W sytuacjach trudnych może Ci bardzo pomóc świadomość, że po skończeniu przerobienia materiału w książce zaprosisz męża na kolację w Waszej ulubionej restauracji.

Przykazanie 9: Zaangażowanie kogoś w Twój plan wzmocni Cię w realizacji celu. Powiedz komuś, jaki cel i w jakim czasie zamierzasz zrealizować.

Wypowiedzenie głośno zobowiązania to wywieranie pewnej presji na sobie. Odczujesz większą motywację do tego, aby z danego postanowienia się wywiązać. Jeśli uważasz, że zawiedzenie samego siebie będzie dla Ciebie największą porażką, możesz ten etap pominąć… Ale po co?

Przykazanie 10. Sztuką jest nie tylko realizowanie celów, ale i otwartość na ich zmianę. Jeśli czujesz, że obrany cel przestaje być ważny, nie bój się go zmienić.

Aktywne i elastyczne reagowanie na rozwój sytuacji to cenna umiejętność. Jeśli z uwagi na sytuację rodzinną lub zawodową Twój cel nagle przestaje być na pierwszym miejscu, brakuje Ci na niego zasobów, zmień go bez wyrzutów sumienia. Scenariusze życia piszą się czasem inaczej niż je planujemy i warto być na to przygotowanym. Natomiast jeśli brakuje Ci motywacji do dążenia do dobrze obranego celu, zmniejsz kroki ku jego realizacji. Przejrzyj swoją listę poszczególnych zadań, wybierz te najważniejsze. Zmniejsz ich zakres. Być może nie przewidziałeś wielu innych okoliczności, które nastąpiły w Twoim życiu. Chyba lepiej dojść wolno do celu, niż utknąć w połowie drogi?

Życzę Ci powodzenia!

Napisz do mnie, jeśli ten tekst pomógł Ci w realizacji Twojego celu.

Niektóre części artykułu powstały w oparciu o książkę: E. Zaremba, „Superskuteczne strategie opanowywania języków obcych”, Helion 2013. 

 

 

Avatar
Justyna Dawiskiba-Spaleniak

Kim jestem i co robię: Przede wszystkim jestem mamą Oli i Patryka oraz żoną, a z zawodu i pasji również psychologiem, trenerem, HR Business Partnerem. Po godzinach inspiruję innych do zmian w życiu osobistym i zawodowym prowadząc blog Dobra zmiana. Od 10 lat pracuję jako coach (ICC oraz coach kryzysowy II stopnia) z kadrą menadżerską oraz osobami prywatnymi. Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i to my nadajemy znaczenie życiu. To nastawienie pomaga mi w pokonywaniu różnych zawirowań życiowych. Ukończyłam psychologię na Uniwersytecie w Berlinie oraz studia podyplomowe Zarządzanie Kadrami we Wrocławiu. Przez rok miałam okazję również poszerzać swoją wiedzę na Uniwersytecie w Cardiff i wciąż się uczę czegoś nowego. Kocham podróże. Najchętniej wybieram się na własną rękę tam, gdzie przyroda i człowiek są w swoim naturalnym otoczeniu i gdzie nie wiadomo do końca, co wyłoni się zza zakrętu. Dlaczego tu jestem? Pociąga mnie różnorodność. Spotkania z ludźmi, wymiana myśli, pisanie artykułów – to lubię i tego szukam. Bardzo bym chciała, aby na polskiej ulicy było więcej uśmiechu. Jeśli choć jedna osoba po opuszczeniu tego portalu będzie pozytywniej nastawiona do siebie i świata, będę szczęśliwa. Z czego jestem dumna w moim życiu: Jestem dumna z mojej wspaniałej rodziny, dzieci i wspólnego domu, jaki tworzymy. Moje słabości: głos i muzyka Michała Bajora. Mój sprawdzony sposób na zły nastrój: pełne skupienie na jednej czynności i muzyka. Największa zmiana w moim życiu: Śmierć Taty. Dużo później dowiedziałam się, że wszystkie najważniejsze zmiany w moim życiu zaczęły się w tym właśnie dniu.

1 komentarz

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.