Miłość własna to taka sama miłość, jaką obdarzasz swoich najbliższych. Kochasz ich, a „kochać” to czasownik – oznacza działanie. Dbasz, by dzieci miały zaspokojone wszystkie potrzeby – od jedzenia po dobry nastrój. Starasz się, by Twój partner miał w Tobie oparcie, więc mówisz do niego czułym głosem, nie używając ocen czy osądów.
Wszędzie mówią, żeby pokochać siebie – że to najważniejsze do dobrego życia.
Tak samo kocha się siebie – poprzez konkretne działanie. Kochasz, więc jesteś swoim najlepszym rodzicem, partnerem, przyjacielem.
Pokochaj w sobie wszystko, co w głębi serca. Nie bój się pokazać kim naprawdę jesteś i zobacz, co może z tego wyniknąć. Nawet jeśli to bardzo trudne, to jest to jedyna droga do uleczenia wielu trudności. Jest to jedyna droga do pokochania siebie.
Mów o odczuciach, słabościach, problemach, o tych rzeczach, o których kiedyś mówić nie było wolno. Nie przejmuj się tym, co inni mówią o Tobie i szukaj dobra w każdej sytuacji, pośmiej się czasami z siebie.
Zostaw za sobą przeszłość, więcej doceniaj i akceptuj, daj sobie wsparcie, stań się dla siebie najlepszym rodzicem, partnerem, przyjacielem.
Już teraz znajdź w sobie odwagę, przełam wewnętrzne obawy i zrób pierwszy krok do pokochania siebie.
Jak przestać się przejmować i czerpać z życia więcej radości? Zastosuj 5 kroków ku szczęściu
Zrób jedną małą rzecz:
Daj sobie trochę luzu, małymi kroczkami, zmieniaj to, co Cię nie wspiera.
Dzień za dniem, kawałek po kawałku, wybaczaj sobie potknięcia.
Wybieraj słowa, których używasz, zwróć uwagę na to, co mówisz, zwróć uwagę na to,
co myślisz o sobie i o innych.
Załatw jakąś zaległą sprawę.
Akceptuj swoje emocje, są dla Ciebie informacją.
Zrób coś po raz pierwszy.
Spraw sobie przyjemność.
Dbaj o swoje ciało, oddychaj głębiej, śmiej się głośniej.
Zatrzymaj się na chwilę każdego dnia.
Cokolwiek robisz, bądź dla siebie dobra.
Zdj. Unsplash/Jackson David