Konwencja wymaga, abym napisał kim jestem, czego to w życiu dokonałem, ile nie przeszedłem, osiągnąłem. Powinienem zachęcić Cię do spijania słów z moich ust. Dać obietnicę, że będziesz się uczyć od kogoś, od kogo uczyć się warto. Nie mogę zrobić inaczej. Nie mogę? A może nie chcę? Czyja to decyzja? I konsekwencje? Zatem: jestem coachem. Prowokatywnym też. Trenerem już chyba nie, choć wciąż prowadzę warsztaty. Wspieram ludzi i organizacje w przechodzeniu przez zmiany. 10 lat pracowałem w korporacjach, prowadziłem projekty, wdrażałem systemy. Teraz współtworzę Mogę Móc i Provocare, które korporacjami nie są. Promuję Mechanikę Lidera. Autentycznie lubię to, co robię. A Ty?