Dzisiaj mija rok, od kiedy założyłam portal Zmiany w Życiu. Przez ten czas zaufało nam ponad 140 000 czytelników, a nasz profil na Facebooku polubiło blisko 16 000 fanów. To dla mnie dowód, że jeżeli robisz coś z serca, z pasją – to działa! Kiedy tworzyłam to miejsce, nie miałam pojęcia o internecie – nawet podczas zakładania konta na Facebooku musiałam prosić o pomoc koleżankę. Ten brak wiedzy miał niestety swoje negatywne konsekwencje, kiedy bliska mi osoba wykorzystała go i omal nie straciłam mojego – tak bardzo osobistego – projektu. Uratowała mnie moja intuicja, w odpowiednim momencie zdążyłam zareagować, co prawda tracąc pieniądze, ale jednocześnie zyskując nowe doświadczenie. Krzywda ze strony bliskiej, zaufanej osoby zawsze boli najbardziej, ale zawsze warto szukać tych dobrych stron – wierzę, że nic nie dzieje się bez powodu.
Bardzo dziękuję ludziom, dzięki którym projekt Zmian w Życiu jednak mógł dojść do skutku: Agnieszce Lewandowskiej – Prezes Zarządu Fundacji Startup School, Michałowi Siekowi z Agencji Kreatywnej PONG i grafikowi – Adrianowi Rudzikowi. Dzięki ich pomocy i zaangażowaniu w ciągu kilkunastu dni i nocy stworzyliśmy portal na nowo. To dla mnie cenna nauka i kolejna wskazówka, która wspiera podczas zmiany. Warto otaczać się ludźmi, którzy są dla nas oparciem, na których zawsze możemy liczyć. Słuchajmy intuicji i zauważajmy znaki, które zawsze są, ale nie zawsze chcemy je zauważyć, bo wolimy wierzyć, że jest inaczej, niż nam się wydaje.
Ostatni rok był dla mnie czasem nowych doświadczeń, nauki i cudownych spotkań. To niesamowite, że ze spotkań z gośćmi naszych wywiadów zawsze wynosiłam coś dla siebie. Rozmowy po wyłączeniu magnetofonu dawały mi odpowiedzi właśnie na te pytania, które akurat kłębiły się w mojej głowie. To dowód na to, jak wiele podobieństw jest między nawet całkiem obcymi sobie ludźmi.
Proces zmiany jest trudny, ale to jedyna szansa, by spotkać się na bardzo głębokim poziomie z najważniejszą w życiu osobą – z samym sobą. A to podróż warta każdej niedogodności. Jeżeli wiemy, że coś jest dla nas złe, to nie oszukujmy się – decyzja o zmianie tej sytuacji może jedynie poprawić nasz dobrostan. Wyciągajmy wnioski z każdej nowej sytuacji, z każdego spotkania. Znajdźmy czas, aby się zatrzymać i popatrzeć na swoje życie z boku. Doceniajmy nasze dotychczasowe osiągnięcia, ale jeśli w którymkolwiek momencie poczujemy, że to już nie to – nie wahajmy się pójść w drugą stronę. Zaufajmy sobie i pamiętajmy: by coś nowego mogło się zacząć, coś musi się skończyć…
Jeszcze raz dziękuję za ten wspólny rok czytelnikom, gościom wywiadów, współtworzącym ze mną ten portal i cudownej redakcji– wierzę, że z każdym kolejnym będzie nas coraz więcej. Nas – ludzi uśmiechniętych, spełnionych i kochających swoje życie.
Razem zmieniajmy nasze życie na lepsze!
– Anna Węgrzyn – redaktor naczelna
