Jesienna chandra – dlaczego nas dopada i jak z nią sobie radzić? Sprawdź!

Z końcem lata temperatura na zewnątrz spada. Zamiast słońca za oknem coraz częściej dostrzegamy deszcz i szarówkę. Aura, jaka zaczyna nam towarzyszyć, sprawia, że nasz nastrój ulega pogorszeniu. Jak stawić czoła jesiennej chandrze, aby w dobrym nastroju przetrwać do wiosny?

Jak sobie poradzić z jesienną chandrą?

Sposobów na słabszy nastrój jest wiele. Dobrze jest je połączyć, aby efekt z pewnością stał się odczuwalny.

Po pierwsze – postaw na ruch

Badania potwierdzają, że jedną z najskuteczniejszych metod polepszenia nastroju jest wysiłek fizyczny. Wystarczy kilkunastominutowy spacer, aby poprawić swoje samopoczucie i obniżyć poziom napięcia. Jesienny spacer dotlenia organizm i nie obciąża nadmiernie mięśni. Alternatywą dla spaceru może być bieganie lub nordic walking. Poza zbawiennym wpływem na nasz nastrój sporty te pomogą nam utrzymać dobrą sylwetkę.

Po drugie – skup się na diecie 

Sposób odżywiania wpływa na nasze samopoczucie. Szczególnie jesienią powinniśmy zwracać uwagę na to, co jemy. Zamiast na gorącą pizzę pod kocem postaw na sezonowe warzywa i owoce (takie jak dynia, buraki czy żurawina). Spróbuj także ziół – nie tylko jako przyprawy do potraw. W wypadku jesiennej chandry sprawdzi się napar z kwiatu szafranu, który podnosi poziom serotoniny – hormonu szczęścia, odpowiedzialny za nasze nastawienie do życia. Jesienią farmaceuci polecają także napar z dziurawca, który działa antydepresyjnie, należy jednak pić go regularnie. Warto uzupełnić dietę witaminą D, magnezem i suplementami zawierającymi ekstrakt z guarany, która w ciągu dnia doda nam energii.

Po trzecie – think positive 

Jeśli zaczniemy myśleć o jesieni jak o ponurej porze roku, w trakcie której najlepiej nie wychodzić z domu, naszą głową zawładną depresyjne myśli i zabraknie miejsca na pozytywne przemyślenia. Warto przekuć negatywy w zalety. Jeśli pogoda na zewnątrz jest nieciekawa, a wieczór zamierzamy spędzić w domu, możemy spędzić go pożytecznie: czytając książkę, oglądając film lub ucząc się czegoś nowego. Latem dłużej przebywamy na zewnątrz, dlatego nie zawsze mamy czas na samorozwój. Jesień może być do tego dobrą okazją.

Aby jesień nie ograniczyła się tylko do leżenia pod kocem i próby przetrwania do wiosny, warto zrobić listę „to do”. Zaplanuj i zapisz co chcesz przeczytać i czego się nauczyć – być może dzięki temu łatwiej zrealizujesz wszystkie swoje plany.

 

Avatar
Joanna Sobieska

Spotkaj się ze mną, jeśli:  - poszukujesz harmonii pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym - odczuwasz potrzebę zmiany zawodowej, ale nie wiesz w jakim kierunku chcesz pójść - jesteś na początku swojej kariery i szukasz najlepszej drogi - odczuwasz potrzebę poprawy jakości relacji w związku, ale nie wiesz jak to zrobić - czujesz, że chcesz coś zmienić w swoim życiu i potrzebujesz kogoś, kto wesprze Cię w tej zmianie Kim jestem i co robię: Jestem coachem specjalizującym się w trzech obszarach: career, work-life balance  i life coachingu. Odkąd pamiętam interesują mnie ludzie - motywy ich działań, emocje i zachowania. Na bieżąco staram się więc poszerzać swoją wiedzę na ten temat. Ukończyłam studia magisterskie na kierunku socjologia na Uniwersytecie Kardynała Stefa Wyszyńskiego i podyplomowe studia coachingu w Szkole Głównej Handlowej. Nie spoczywam na laurach, na bieżąco zaczytując się w literaturze z zakresu coachingu i psychologii, ze szczególnym uwzględnieniem psychologii społecznej. Od kilku lat jestem także związana z branżą public relations i komunikacją. Na co dzień wykorzystuję swoje umiejętności do budowania wartościowych, trwałych i opartych na zaufaniu relacji. Wartości, którymi kieruję się w życiu to: postępowanie zgodne z samą sobą, uczciwość wobec siebie i innych, wiara w marzenia i ciągła praca nad sobą. Dlaczego tu jestem: ponieważ ten portal to miejsce, w którym są i na bieżąco powstają kolejne ciekawe artykuły, które inspirują do zmiany i zwiększenia samoświadomości. Chcę być tego częścią. Z czego jestem dumna w moim życiu: z małych i dużych zmian, które staram się konsekwentnie wprowadzać w swoje życie Moje słabości: Jak każdy je posiadam, jednak staram się z nimi walczyć Mój sprawdzony sposób na zły humor: spacer z przemyśleniami, które pozwalają rozwiać zły nastrój Największa zmiana w moim życiu: być może właśnie jestem w trakcie jej wprowadzania

Brak komentarzy

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.