Kryzys w życiu zawodowym to zjawisko pewne i naturalne. Jedni doświadczają go wcześniej, inni dopiero u schyłku kariery. Może dotyczyć pojedynczych sfer życia zawodowego lub odnosić się globalnie do naszego poczucia sensu pracy i tożsamości zawodowej.
Częstotliwość i intensywność Twojego kryzysu zawodowego zależą od wielu czynników – między innymi od tego, jaką wartość stanowi dla Ciebie praca i jaką funkcję jej przypisujesz (czy jest tylko środkiem do zdobycia pieniędzy, czy także źródłem samorealizacji).
Kluczowe znaczenie ma również poczucie, czy obrana przez Ciebie ścieżka zawodowa spełnia Twoje kryteria satysfakcji zawodowej oraz czy jest zgodna z Twoimi naturalnymi predyspozycjami i talentami.
Powszechnie przyjmuje się, że kryzys zawodowy jest zjawiskiem raczej negatywnym, bywa również tematem tabu w towarzystwie. Nic bardziej mylnego! Kryzysy mogą okazać się trudne lub bardzo trudne, mają jednak charakter rozwojowy – są cennym sygnałem, że najpierw potrzebna jest nasza uwaga, potem powinny pojawić się działanie/zmiana. To, co robisz, przestaje sprawiać Ci satysfakcję; stare sposoby postępowania już nie działają, odczuwasz zniechęcenie, wypalenie, niepokój lub silny lęk. Być może chciałbyś uciec od tej sytuacji i natychmiast odciąć się od środowiska pracy. Odczuwasz nie tylko spadek nastroju, lecz także spadek wiary we własne możliwości; pojawia się coraz więcej negatywnych myśli na temat przyszłości.
Kiedy może pojawić się kryzys zawodowy?
– Kiedy praca, którą wykonujesz, jest niezgodna lub rozbieżna z Twoimi wartościami, naturalnymi predyspozycjami i talentami.
– Kiedy po dłuższej przerwie wracasz na rynek pracy.
– Kiedy odczuwasz nadmierny stres w pracy, przeciążenie pracą.
– Kiedy miewasz trudności z wyznaczeniem zarówno celów krótkoterminowych, jak i stworzeniem odległej wizji swojej kariery. Nie wiesz, co tak naprawdę chcesz robić i co może sprawiać Ci satysfakcję.
– Kiedy odczuwasz rutynę (np. ze względu na wąską specjalizację) i nie masz pomysłu na swój dalszy rozwój.
– Kiedy czujesz, że jesteś wypalony z powodu pracy na etacie i chciałbyś znaleźć alternatywną ścieżkę rozwoju i zarabiania pieniędzy.
Jako psycholog i coach w swojej pracy spotykam osoby, które gdy przechodzą kryzys zawodowy, często nie dają sobie zgody na to, aby przez chwilę „pobyć” w tym doświadczeniu, zrozumieć je; od razu mnożą rozwiązania i chcą szybko zażegać problem. W tym miejscu polecam tekst „Zatrzymaj się, zanim wprowadzisz zmiany”.
Jak radzić sobie z kryzysem zawodowym?
Gdy przechodzisz kryzys zawodowy, warto wyjść od pytań:
- „Dlaczego doświadczam kryzysu właśnie teraz?”,
- „Co spowodowało kryzys?”,
- „Czy poprzedziły go konkretne czynniki (jeśli tak – jakie?), czy może pojawił się naturalnie?”.
Ważne jest również zastanowienie się nad tym, co możesz zyskać dzięki kryzysowi i jakie ważne informacje dzięki niemu otrzymujesz.
Kryzys daje Ci szansę spojrzenia z nowej perspektywy na swoje potrzeby, wartości i cele. „Spowalnia” Cię na chwilę, abyś mógł zastanowić się „głębiej” i opracować nowe cele i nową strategię działania. Zadbaj wówczas o dystans i zaangażuj się w działania, które nie mają nic wspólnego z pracą zawodową (np. wróć do dawnych pasji lub odkryj nowe zainteresowania).
Przedłużający się kryzys zawodowy powoduje silną frustrację i stres. Maleje Twoja chęć walki z kryzysem i wzrasta potrzeba ucieczki od trudnej sytuacji. Kluczowa staje się wówczas decyzja o sięgnięciu po profesjonalną pomoc psychologa, coacha lub doradcy zawodowego.
Czasami nasze zasoby okazują się niewystarczające; potrzebujemy nowych umiejętności lub wsparcia, aby zmierzyć się z kryzysem. Czasami niezbędna staje się praca psychologiczna wokół trudności związanych np. z przekonaniami, które utrudniają pokonanie kryzysu i blokują nasz rozwój.
Praca z profesjonalistą jest szczególnie cenna wtedy, gdy zauważasz, że doświadczane kryzysy są w określony sposób powtarzalne (np. dotyczą trudności w relacjach z ludźmi, szybkiego zniechęcenia się do realizacji zadań, poczucia bycia niedocenianym), a Ty mimo podejmowanych prób wciąż wracasz na utarte ścieżki i powielasz stary schemat – jego mechanizm trudno jest zrozumieć i zmienić samodzielnie.
Zawsze interesowałam się medycyną, ale uznałam, ze jednak pielęgniarstwo to zbyt dużo obciążeń i wybrałam kierunek opiekuna medycnzego na Studium Pracowników Medycznych i Społecznych. jestem super zadowolona, niedługo jadę na wymianę międzynarodową i poznam koleżanki zza granicy 🙂