Przyszła jesień. Czas, w którym zaczynam myśleć o swojej Mapie Marzeń – Mapie Celów na przyszły rok.
Ten artykuł jest pilotem serialu i wstępniakiem do cyklu o mapie; sposobem zachęcenia Was do przyjrzenia się swojemu życiu, może uporządkowania go, wyrzucenia niepotrzebnych rzeczy i postawienia na te, które są ważne.
Ponad dwa lata temu pojawiła się książka „Mapa Marzeń – Mapa Celów”, stanowiąca kompendium wiedzy na temat tego, jak samodzielnie zrobić niepowtarzalną, osobistą mapę. Mapę życia. Mapę chceń, pragnień, marzeń i celów. Od tego czasu mapa ewoluowała; powstała mapa dla nastolatków, absolwentów i mapa dla firm.
Dwa razy w miesiącu będę przybliżać każdy z obszarów, tak abyście na początku roku byli gotowi do wykonania własnej mapy.
Mam też nadzieję, że kiedy zaczniecie to robić, pojawi się już aplikacja do robienia Mapy Marzeń – Mapy Celów. Portal „Zmiany w życiu” jest pierwszym zewnętrznym medium, w którym o tym mówię. Trochę déjà vu, ponieważ Ania Węgrzyn była pierwszą osobą, która przeprowadziła wywiad z nieznaną wówczas nikomu autorką książki. Obie debiutowałyśmy w swoim marzeniu, swojej pasji i swoich dążeniach do realizacji tego, co czułyśmy głęboko w sercu. Dwa lata temu książka, dziś –informacja o dedykowanej aplikacji. Wszystko ma swój sens.
Czym jest Mapa Marzeń?
Mapa to wizualna i graficzna forma naszych marzeń i celów życiowych. Nasze lustro. Nasz plan na życie. Odbicie marzeń i chceń. Pomysłów i zamierzeń. To przyznanie się przed samym sobą do tego, co nasze, i do tego, czego pragniemy, bez chowania się za krzak poziomki.
Wykonanie mapy
Proces tworzenia mapy jest najważniejszy – największe moc i siła pojawiają się w trakcie pracy nad mapą. To wtedy zapadają w nas decyzje dotyczące tego, co chcemy, w jaki sposób i na jakie zmiany jesteśmy gotowi na określonym etapie życia. To swego rodzaju obietnica dana samemu sobie, że jestem tego warty, że teraz ja. To akceptacja momentu, w którym się znajdujemy, często wiążąca się z podjęciem decyzji o dokonaniu większych lub mniejszych zmian. Gdy powstanie, ma funkcję przypominającą, motywującą i porządkującą.
Po co robić mapę?
Niektórzy nie potrzebują takiego narzędzia, ponieważ precyzyjnie określają swoje cele i je realizują. Są też tacy, którzy wolą nie określać swoich planów, przekonani, że „będzie, jak będzie”.
Mapa jako narzędzie jest dla tych, którzy potrzebują uporządkowania i motywacji; pewnego rodzaju pchnięcia w kierunku, który obrali. Mapa pozwala uświadomić sobie to, co będzie ważne i ważniejsze przez najbliższy rok czy najbliższe dwa lata, zdefiniować hierarchię zdarzeń i chceń oraz zweryfikować, czy to, co dzieje się w moim życiu, jest moje, czy może narzucone i realizowane nieświadomie.
Funkcją, którą najbardziej cenię w mapie, jest porządkowanie życia – zarówno obecnego stanu (bo żeby pójść dalej, warto najpierw dowiedzieć się, „co ja tutaj robię”), jak i stanu przyszłego.
Proces robienia mapy pomaga uświadomić sobie, jakie mamy marzenia, cele i plany, bo one często są, ale zwyczajnie nie mamy czasu zająć się nimi.
Jakie jeszcze funkcje pełni mapa?
Porządkuje nas samych i uruchamia nas, naszą podświadomość, naszą motywację i nasze działanie. Gdy wiemy, czego chcemy, uruchamiamy również siły świata i ludzi, którzy mogą nam pomóc; uruchamiamy własną energię twórczą.
Według mojego konceptu, co roku (i z zaznaczeniem rocznego horyzontu czasowego), warto robić nową mapę, nawet jeżeli powtarzają się na niej rzeczy i pragnienia. Oczywiście są kwestie z dłuższym terminem realizacji – i one również znajdą się na Mapie Marzeń – jednak większość z nich dotyczy nadchodzącego roku, aby nie rozpraszać się i skupić się na konkretach.
Mapa zrobiona według proponowanego przeze mnie pomysłu wykazuje osiemdziesięcioprocentową skuteczność. Z całą świadomością i odpowiedzialnością podpisuję się pod tą cyfrą – liczba wykonanych map i udzielonych informacji zwrotnych na ich temat pozwalają mi na taką deklarację.
Dlaczego Mapa Marzeń – Mapa Celów?
Bo cele są dokładnie sparametryzowane na mapie, a przynajmniej takie jest moje założenie. Obok celów zamieszczamy też marzenia, które czasem trudno zakotwiczyć w realności. A przecież i takie mamy: „Nie wiem jak, ale niech się stanie i już. Ja tak chcę!”.
Podczas robienia mapy warto pamiętać o myśli, którą traktuję jako przewodnią. To słowa Maxie Clarence’a Maultsby’ego – twórcy racjonalnej terapii zachowań: „Co jest dobre dla ciebie, nie musi być dobre dla kogoś innego. To, co dobre dla kogoś innego, nie musi być dobre dla ciebie”.
Mapa twojego życia jest twoja, więc nikomu nic do tego, co na niej umieszczasz. Jest twoja i już. To miejsce, w którym możesz stanąć nago przed lustrem i powiedzieć: „Teraz ja, teraz moje, ja tak chcę”.
Czasem nie mamy odwagi pokazać tego światu – to również proces akceptacji, adaptacji i dojrzewania. Jedną z funkcji mapy jest pozwalanie na właściwe dla nas odkrywanie się światu, przyznawanie się do siebie.
Zapraszam do śledzenia kolejnych odcinków serialu mapowego. Może staną się ważnym krokiem w twoim rozwoju? Może sięgniesz po coś, na co do tej pory nie miałeś/miałaś odwagi?
Nawet jeśli nie zrobisz mapy – nie wykleisz jej na papierze ani nie wydrukujesz – kartka z wypisanymi, pogrupowanymi marzeniami i celami może stać się pierwszym krokiem do siebie.
