6 skutecznych sposobów na regenerację po nocnej zmianie

Praca zmianowa to model, który preferuje spora grupa osób aktywnych zawodowo. Nic dziwnego – elastyczny grafik to nie tylko możliwość realizowania swoich pasji, ale również szansa na spędzenie większej ilości czasu z bliskimi i efektywny dzień. Jak jednak zregenerować się po nocnej zmianie i nabrać sił na kolejny dzień?

1. Relaksująca kąpiel lub prysznic

Tuż po powrocie z nocnej zmiany warto zatroszczyć się o swoje ciało. Pomoże w tym gorąca kąpiel (lub prysznic), która m.in. rozluźni zmęczone mięśnie, usunie toksyny z organizmu, zmniejszy bóle stawów i poprawi jakość snu. Z kolei po przebudzeniu warto postawić na chłodną kąpiel lub prysznic. Dlaczego? Niższa temperatura wody nie tylko ujędrni skórę, ale również rozbudzi, zmotywuje do działania i zapewni szybszą regenerację.

2. Komfortowa sypialnia

Za prawidłową regenerację organizmu po nocnej zmianie odpowiadają także komfortowe warunki w pomieszczeniu, w którym śpimy. Aby odpoczynek był jakościowy, należy zatem zadbać o kilka najważniejszych czynników – z czasem przerodzą się one w rutynę, a ich wykonywanie nie będzie zajmowało wiele czasu. O czym nie można zapomnieć, by warunki odpoczynku były optymalne?

  • Przewietrzenie pomieszczenia minimum przez 10 minut (najlepiej zrobić to zaraz po wejściu do domu).
  • Dobrze dobrane poduszki i kołdra – materiał powinien umożliwić skórze oddychanie.
  • Odpowiednia temperatura – zbyt wysoka lub zbyt niska nie wpłynie pozytywnie na jakość odpoczynku. Należy zatem zadbać o to, aby utrzymywała się ona w granicach 18°C.

3. Solidna dawka snu

Każda nocna zmiana powinna kończyć się odpowiednią dawką snu. Nie ma jednak ścisłych norm, które określałyby, po jakim czasie organizm będzie już wypoczęty – niektórzy potrzebują 8 godzin, natomiast znajdą się też osoby, które pełnię sił odzyskają po 6 godzinach. Jedno jest jednak pewne – długotrwałe niewysypianie się wpłynie na organizm negatywnie. Czym może ono poskutkować? Wśród szeregu dolegliwości wyróżnić można np. zaburzenia gospodarki hormonalnej, otyłość, schorzenia układu nerwowego czy depresję! Nie można zatem „oszczędzać” na śnie – wręcz przeciwne. Zawsze należy dostosowywać jego długość do potrzeb organizmu.

4. Pełnowartościowy posiłek

Energii po nocnej zmianie doda również pełnowartościowy posiłek. Odpowiednia dieta ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie i umożliwia dostarczenie organizmowi cennych witamin i mikroelementów. Właśnie dlatego w jadłospisie zagościć powinny m.in.: lekkie dania na bazie kaszy, ryżu i pełnoziarnistego makaronu, zupy warzywne typu krem, owocowo-warzywne koktajle, sałatki z dodatkiem pełnoziarnistego pieczywa.

  • Przykładowy przepis na pożywny posiłek

Składniki: Szklanka ugotowanej kaszy kuskus, jajko na twardo, kilka pomidorków koktajlowych, ½ cukinii, kilka rzodkiewek, 2 łyżki pestek dyni, olej lniany, kiełki, sól i pieprz.

Wykonanie: Jajko, cukinię i rzodkiewki pokrój w kostkę, a pomidorki koktajlowe przekrój na pół. Wymieszaj ze sobą wszystkie składniki, dodaj kilka kropli oleju lnianego, dosyp pestki dyni i dopraw do smaku.

5. Porządne nawodnienie organizmu

Nie ma wątpliwości co do tego, że woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wiele osób powiela natomiast mit, że należy spożywać jej 2 litry dziennie. Tymczasem specjaliści już dawno zauważyli, że należy popijać ją małymi łykami i nie pozwolić, aby pojawiło się uczucie pragnienia. Szczególnie ważne jest to w pracy na nocną zmianę. Zaraz po przebudzenia należy wypić szklankę wody – pozwoli to m.in. na szybsze rozbudzenie się, wyeliminowanie toksyn z organizmu i zmotywuje do pracy mózg.

6. Nieforsująca aktywność fizyczna

Osoby pracujące w trybie zmianowym w dużych przedsiębiorstwach (np. takich jak https://bridgestone-poznan.pl/kariera) lub mniejszych firmach nie powinny zapominać o aktywności fizycznej. Mimo że wielu zatrudnionym trudno jest wyobrazić sobie dodatkowy wysiłek, już w krótkim czasie można odczuć pozytywne skutki regularnych i nieforsujących treningów. Po przebudzeniu warto zatem znaleźć kilkanaście minut na wykonanie treningu składającego się m.in.: ze spokojnego truchtu w miejscu, kilkunastu pajacyków, kilku spokojnych okrążeń głową, biodrami i ramionami, kilkunastu przysiadów i kilkunastu wykroków na obie nogi. Na koniec warto spokojnie pooddychać przez 1 minutę.

 

Anna Węgrzyn

JEŚLI POTRZEBUJESZ: - wydobycia swojego potencjału zawodowego, - pomocy w budowaniu wizerunku swojego i firmy, - wsparcia w procesie zmiany pracy, - wsparcia w procesie zmiany swojego życia na lepsze, NIE CZEKAJ! SKONTAKTUJ SIE JUŻ DZIŚ! aw@annawegrzyn.pl Kim jestem i co robię: Z wykształcenia prawnik, z doświadczenia księgowa, dyr. HR, sprzedaży i marketingu, z powołania i zamiłowania coach International Coaching Community. Jako coach pomagam firmom, ich pracownikom a także indywidualnym klientom wydobyć wszystkie najlepsze cechy z siebie i innych, by móc je wykorzystać w drodze do wspólnego sukcesu. Dla moich klientów słowa takie jak motywacja, potencjał osobisty, rozwój zaczynają nabierać znaczenia, kiedy we współpracy ze mną uświadamiają sobie, jak wymierny może być efekt ich starań, gdy potrafią zarządzać własnymi naturalnymi umiejętnościami. To największa satysfakcja w mojej pracy być świadkiem zmian, które czynią człowieka szczęśliwszym. Dlaczego tu jestem? Magazyn Zmiany w Życiu to realizacja moich marzeń. Stworzyłam to miejsce aby pomagać innym w znalezieniu drogi do siebie i do prawdziwej radości z życia. Ludzie, których poznałam w procesie przygotowań i realizacji projektu tylko utwierdzili mnie w przekonaniu, że to właściwa droga. Dziękuję Wszystkim za wsparcie. Z czego jestem dumna w moim życiu: Jestem wierna swoim zasadom Nigdy nie zrobiłam niczego wbrew sobie dla korzyści. Wszystkie decyzje w moim życiu były podyktowane sercem. Efekt jest cudowny, mogę powiedzieć z pełną satysfakcją, że niczego nie żałuję i wszystko w życiu zrobiłabym tak samo. Moje słabości: Niecierpliwość i coraz gorzej znoszę poranne wstawanie. Mój sprawdzony sposób na zły nastrój: perfumy Cerruti 1881 różowe, pierwszą butelkę kupiłam za większą część mojego wynagrodzenia i do dziś pamiętam uczucie radości, jakie mi towarzyszyło przy zakupie. Od tamtej pory zawsze mam je na półce, nawet patrząc na butelkę uczucie powraca. Do tego płyta Yanni i jego „One man's dream”. Największa zmiana w moim życiu: Moje życie to ciągłe poszukiwania i zmiany. Największe i najtrudniejsze miały miejsce w 2012 roku. Przestałam się uśmiechać i w głębi duszy czułam, że powinnam być w innym miejscu. Dlatego w jednym momencie zdecydowałam się zostawić ówczesną rzeczywistość i znaleźć nową drogę na każdej płaszczyźnie. Miejscowość: Warszawa

Brak komentarzy

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.